17 lipca 2011

Inglot AMC multicolour system highlighting powder


Opakowanie jest proste, aczkolwiek nie ma wyglądu chińskiej tandety (co zazwyczaj się łączy z obecnością przeźroczystego plastiku). Plastik jest gruby, dobrej jakości, zawiasy dobrze działają, opakowanie zamyka sprężynka lub coś w tym stylu. Mimo to nie ma mowy, żeby produkt sam się otworzył. Opakowanie na plus.

Z tyłu mamy podane podstawowe informacje. Skład jak to bywa u Inglota znajduje się na karteczce, którą znajdziemy w kartoniku z produktem.









Sam produkt to mozaika pięciu, perłowych kolorów. Ja posiadam tonację róży, jeśli pamięć mnie nie myli dostępne są jeszcze dwa inne kolory. Pigmentacja poszczególnych kolorów jest bardzo słaba, jedynym mocniejszym kolorem jest ten ciemniejszy róż. To głównie on daje kolor całej mozaice, więc w zależności od tego jaką jego ilość nałożymy na pędzel możemy uzyskać tylko rozświetlenie lub normalny efekt różu.
Ogólnie produkt jest dość uniwersalny, jak już pisałem może posłużyć jako rozświetlacz, róż, ale także jako cienie do powiek.
Jest fajny, naprawdę fajny i lubię go. Można nim uzyskać naprawdę piękną taflę na policzkach.
Daje ładny, perłowy efekt z małymi drobinkami, zdecydowanie bez brokatu. Jestem osobą, która potrafi dopatrzeć się drobinek nawet w matowych produktach (a jestem na nie uczulony) więc jeśli powiem, że efekt tego produktu jest dla mnie zadowalający to chyba nic więcej dodawać nie trzeba :)
Trudno uchwycić efekt rozświetlacza na zdjęciach, ale mam nadzieje, że coś mi wyszło.

Cena to jakoś 40 zł za 9 gram co moim zdaniem jest bardzo rozsądne, polecam :)


-
trudno mi się jakiś dopatrzeć, dla niektórych minusem może być forma mozaiki

+
cena, ilość
efekt i brak brokatu
możliwość mieszania kolorów według upodobań
jakość opakowania
uniwersalność


Pozdrawiam,
William Rhinestone

8 komentarzy:

  1. Nigdy nie miałam do czynienia z tym różem... Może kupię skoro tak pozytywnie zrecenzjowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przygladalam sie im kilka razy, kusi mnie ta twoja wersja, bo wydaje mi sie ze pasowalaby mi...ale musze zuzyc przynajmniej jeden rozswietlacz zanim kupie kolejny;)

    Ogladalam raz w Inglocie wersje taka hmm zloto-brazujaca, a wlaciwie na skorze dawala taki zlotawy blysk. Ciekawa jestem jakby wygladala na skorze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest naprawdę fajny tylko trzeba uważać na ten ciemno różowy pasek. :)
    Ogólnie poszukuję idealnego rozświetlacza od bardzo dawna i inglot jest blisko, powinni sprzedawać również ten sam środek bo biały puder rozświetlający z inglota wydaje mi się, że ma dużo większe drobiny niż ta mozaika.

    Jeśli chodzi o złote rozświetlenie to (oczywiście moim zdaniem) takie produkty wyglądają dobrze tylko na ciemniejszych i opalonych karnacjach. Na osobach tak jasnych jak my taki błysk wygląda zbyt nienaturalnie. Mam kilka produktów dających złotawy błysk i jedyny, który mi się podoba to benefit coralista, ale to róż i dobrze wygląda tylko tam gdzie być powinien :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie wygląda, tez kiedys planowałam klupic, ale jednak tego nie zrobilam , kupiłam rozswietlacz z bodyshopa


    zapraszam do siebie na rozdanie

    OdpowiedzUsuń
  5. Posiadałam go w swojej kolekcji, ale niestety u mnie się nie spisał. Efekt na buźce był nie najgorszy, ale niestety po używaniu go przez okres 2 miesięcy mozaika posypała s(rozkleiła). Może miałam pecha i była za słabo złączona, ale zniechęciła mnie na tyle że nie kupie jej kolejny raz.

    OdpowiedzUsuń
  6. AAA co do rozświetlacza to polecam Wiosenna mgła pudrowa Paese cena ok.13PLN. Producent napisał, że jest to 'puder' ale ja uważam, że IDEALNIE wygląda i spisuje s jako rozświetlacz.

    OdpowiedzUsuń
  7. No właśnie bardzo chcę mgłę pudrową, mam jeden rozświetlacz z paese, który jest idealny i nie ma drobinek -niestety wycofany. Mgła podobno też ich nie ma, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Też szukam rozświetlacza "idealnego" :) Jaki to rozświetlacz z Paese wycofano? Znam w Warszawie miejsce, gdzie można kupić kosmetyki tej firmy, nawet próbowałam tej wiosennej mgły, ale wciąż się zastanawiam, czy nie będzie za ciemna. hmm, hmm. ps. męski blog? wow :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...