27 lipca 2011

Szybka recenzja: Skin79 super+ bb cream pink label + porównanie bb creamów


Normalnie nie robię takich rzeczy, ale BB creamy stają się co raz popularniejsze, a polskich opinii ciągle jest mało dlatego postanowiłem zrecenzować ten krem, niestety tylko na podstawie próbki. Na próbce ilość informacji jest bardzo oszczędna. Generalnie ma robić to co inne BB - wszystko :) Nie wiem ile było ml, ale próbka wystarczyła mi na 4 dni testów. Recenzja przez to nie będzie do końca rzetelna, ale myślę, że sporo po tych 4 dniach mogę powiedzieć.
Kolor - sino-beżowy. Można też znaleźć trochę różu. Dopasowuje się bardzo dobrze, kolor wydaje się być bardzo 'chory', ale na twarzy wygląda dość dobrze. Raczej nie polecam osobom o żółtawej karnacji - mimo wszystko odcinał się od szyi.
Zapach - miły, taki kremowy, nie jest nachalny.
Konsystencja - gęsta, ale pozwala się dobrze rozprowadzić.
Krycie - całkiem fajne, powiedziałbym średnie, stopniowalne.
Wykończenie - satyna, ale po chwili zaczyna się błyszczeć.
Zmatowiony pudrem nie ma dużego wpływu na trwałość makijażu.
Lekko nawilża dlatego ja nie potrzebowałem dodatkowo kremu, ale w przypadku suchej cery będzie konieczny. Troszkę zbiera się w zmarszczkach. Na 85% nie zapycha (w ciągu 4 dni używania i w piątym dniu nie wyskoczyło mi nic, a moja cera łatwo i dość szybko się zapycha).

Jest to jedna z tych recenzji, gdzie nie wiem czy o wszystkim pamiętałem, ale mam nadzieję, że tak :)














Pozdrawiam,
William Rhinestone

2 komentarze:

  1. Mnie niestety Pink zapchał.:C

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie znów gold... Choć możliwe, że pink zapchał z opóźnieniem i dołożyłem jeszcze gold i wyszła masakra. 4 dni to jednak mało, ale myślę, że już powinny się pojawiać jakieś objawy, których nie było, bo czasem w przeciągu kilku godzin od jakiegoś kosmetyku mi coś wychodzi.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...